Chrzest Hani
Miałam przyjemność fotografować cudowny podwójny chrzest . Było to świetne wyzwanie, nie pierwsze takie, ale zawsze przynosi nowe doświadczenia i przemyślenia. Dziękuję Oldze i Kasi za zaufanie:) Dziewczyny macie przesłodkie córeczki… ale dziś o Hani i jej magicznym spojrzeniu, czy jesteście sobie w stanie wyobrazić kochani jak piękną kobietą będzie ta mała cudowna istotka? Urocza i otaczana ogromem miłości. Mama, tata i pies nie odstępują jej na krok, dbają, przytulają i dostarczają całą masę pozytywnych bodźców:) w takich warunkach można śmiało poznawać świat:) Nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała przy tej okazji o mamie Hani, bo to przezdolna estetka, u której we wnętrzach domu czuć ciepło rodzinne, ale i smykałkę do dekoracji przestrzeni.. Jestem pod ogromnym pozytywnym wrażeniem przygotowania wszystkich detali, garderoby i całokształtu dopracowanego w każdym szczególe. Brawo kobieto. Robert ma już pod swoimi skrzydłami 3 kobietki, dbaj o nie jak najlepiej. Hanusiu a Ty rośnij zdrowo i bądź szczęśliwa.